Sudety MTB Challenge - ulubiona impreza, choć tym razem w innej odsłonie. Grzesiek na 10 edycję wyścigu w Kotlinie Kłodzkiej zaproponował nową formułę - prolog i dwa etapy w Stroniu Śląskim, kolejne trzy etapy standardowo przez Góry Bialski, Złote, Bardzkie, Sowie, Suche z metą w Stołowych, w Kudowie Zdrój. Wprowadzono również dwa krótsze dystanse obejmujące tylko etapy w Masywie Śnieżnika. Zapisaliśmy się z Magdą w drużynie na dystansie 1/2, czyli prolog i dwa pełne etapy. W kontekście problemów ze zdrowiem, a zatem dłuższej przerwie od roweru, nie żałuję..
Trasa od tego miejsca poza krótkim odcinkiem, to praktycznie same szybkie szutry, niedobrze, kiepsko mi pasuje taka idea prologu..
W niedzielę start dopiero po godz. 16. Jest sporo czasu na dopieszczanie rowerów:)
Około południa ruszamy na objazd trasy. W Siennej łapie nas burza..
Dobry kwadrans czekamy w kapliczce na przełęczy.. Szykuje się ciekawy prolog:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz