Na dzisiaj zaplanowaliśmy eksplorowanie bardziej przystępnych szlaków. Dzięki uprzejmości Bukola z RP, który zaproponował oprowadzenie po okolicy. Jarek jedzie z nami.
Na początek Droga pod Reglami. Fajny, interwałowy szlak. Na wysokości dolinki Za Bramką dołącza do nas Wojtek i w 6tkę ruszamy na zachód. Pogoda super, słonecznie i cieplej. Na podhalańskich łąkach kwitną krokusy, pięknie..
Zaczynamy podjazd pod Palenice Kościeliską - najwyższy szczyt pasma.
Jedziemy przez Roztoki, Plażówkę..
Mijamy polanę Miętówka, z której rozpościera się świetny widok na zachodnie Tatry..

Szlak bardzo zroznicowany, od zniszczonych zrywką stokówek...
..przez wąskie, techniczne ścieżki..
Mijamy szczyt Palenicy Kościeliskiej i przez Butorów docieramy pod wyciąg na Buforowym Wierchu – tutaj startują dwa single, gwóźdź programu:)
Co tu dużo mówić – świetna zabawa. Pierwszy singiel jest nieco bardziej płynny, łatwiejszy, choć ostra końcówka obnaża słabość naszego lekkiego sprzętu..

Singiel numer 2 jest bardziej wymagający, mniej płynny, momentami trawersuje stok i kończy się ostrą ścianką, wg Garmina 45%-ową..
Zjeżdżamy do Kościeliska, żegnamy się z Marcinem i Wojtkiem i śmigamy do Zakopanego na obiad. Butorosingle na pewno jeszcze odwiedzimy!

Wieczorkiem, dosłownie tuż przed zmrokiem poszliśmy spacerkiem na Rusinową Polanę – piękne miejsce z kapitalnym widokiem. Kapitalny byłby również zjazd od kościoła w Wiktorówce nieco niżej..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz