Nadszedł ten dzień, kiedy dojrzałem do decyzji o przeniesieniu bloga. Na bikestats opisywałem swoje kolarskie życie przez ostatnie blisko 7 lat. Pisałem o pierwszych maratonach, zmaganiach na wyścigach etapowych, zmianach sprzętowych i monotonnych zimowych przygotowaniach. Na łamach niniejszego bloga postaram się pisać mniej, ciekawiej, statystyki pozostawiam endomondo, a cyferek z kolejnych zimowych treningów na tej samej pętli, czytelnikom zwyczajnie oszczędzę.
W prowadzeniu bloga pomoże mi Magda, która na pewno chętnie będzie się dzieliła swoimi spostrzeżeniami z zupełnie innej perspektywy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz